Wreszcie ruszyliśmy dalej :) Cel: Unawatuna. A po drodze wylęgarnia żółwi w Koggala prowadzona w ramach Turtle Conservarsion Project. Trasa nie była długa i wiodła wybrzeżem oceanu mogliśmy obserwować łodzie rybackie w zatoce Wiligama
W Koggala jest dość mała wylęgarnia. Wstęp kosztuje 400LKR od dorosłych. Pracownicy skupują jaja żółwi od ludzi, którzy znajdą ich gniazda i przenoszą je w bezpieczne miejsce, żeby nie zostały zjedzone. Wszystko jest porządnie opisane
Po wylęgu żółwiki przenoszone są basenów, gdzie czekają ok. 5 dni zanim nie stwardnieją im skorupy. Gdy już przestaną być łatwym łupem, są wypuszczane do oceanu.
W wylęgarni znajdują opiekę również żółwie chore albo ranne. Np. ten niżej został prawdopodobnie przejechany przez motorówkę, której śruba obcięła mu prawą przednią łapę oraz poharatała skorupę
A poniżej woda jest mętna, ponieważ rozpuszczono w niej lekarstwa dla żółwich pacjentów
Dzieciaki zachwycone :)
12.03.2013 - Koggala, Turtle Hatchery
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz